Witajcie :)
Dzisiaj lekkie przywołanie lata. Był ostatnio jeden taki dzień, kiedy mogłam wyjąć moją nową spódnicę, założyć bokserkę i nie byłam smagana deszczową BRYZĄ. Było przyjemnie. A że wszystko, co dobre...
No to teraz mam wspomnienie. Kilku promieni słońca. Paru chwil gorąca...
Marzę już o rzuceniu w kąt ciężkich butów i kurtek! Chcę sukienek i sandałów! Na głowie okularów!
I z tą małą odą do promieni słonecznych Was zostawiam:)
shoes/ bracelets/ necklace - Primark
skirt - AeWoman
bag - Mohito