Dylematy ślubne - wybieramy fryzurę! / Sprzedam NOWĄ suknię ślubną:)

Co prawda gips aktualnie nie pozwala mi na ubieranie się - siedzę w dresie całymi dniami:D

Ale nie przeszkadza mi w planowaniu spraw ślubnych:)

Do tej pory nie zastanawiałam się nad fryzurą! 

Zaczęłam więc poszukiwania!

Pierwsze typy padły na fryzurki z rozpuszczonymi włosami 

Ale zaczęłam coraz częściej stykać się z luźnymi koczkami i jakoś tak się stało, że zaczęły one znacząco przeważać w moich ślubnych inspiracjach fryzur:)

I zdecydowałam się, że to właśnie taką fryzurkę chcę mieć!

 Co sądzicie o takich upięciach?? Dla mnie te koczki są niesamowicie romantyczne:))))

I to właśnie taka fryzurka mi się marzy:)))

A te trzy zdjęcia poniżej spowodowały, że zakupiłam stroik do włosów:)

Najpierw będzie zakryty przez welon, ale po oczepinach, będzie się pokazywać w całej okazałości:)

A tak wygląda mój stroik:)

Myślę, że bardzo fajnie da się go wpleść we włosy,bo jest bardzo giętki:)

A jeszcze z rzeczy miłych, albo jeszcze milszych:D

Dostałam mój bon:)

Bon, który wygrałam w konkursie gazety ślubnej - na suknię ślubną o wartości 2500zł!!!

A w związku z tym, że kilka dni przed wygraniem konkursu zamówiłam suknię, a teraz mam szatański plan wobec bonu, szukam osoby chętnej do kupienia sporo taniej NOWEJ sukni ślubnej:)

Jeśli jest ktoś zainteresowany to piszcie maila: alirra.x@gmail.com - prześlę Wam zdjęcia i więcej informacji :)

Suknia do sprzedaży jest podobna do tego modelu:) zdjęcia mojej sukni prześlę na maila osobom zainteresowanym:)