Witajcie :)
Staram się jakoś do Was przebić spod warstw kurzu, spowodowanego wyburzaniem ścian w naszym domu :) Dzisiaj kolejna ściana zostanie zlikwidowana. A ja muszę sobie radzić pomiędzy tym gruzem i kurzem ;)
Dzisiaj mała powtórka z ostatniego zestawu - te same buty (jak ja je kocham <3 ) i naszyjnik, ale żeby nie było, że wszystko było, jest inna torebka (ale kolejna mała i kontrastowa ;) ), sukienka, która obecnie wciela się w rolę tuniki (zakupiona w zeszłym roku na allegro) i marmurkowe leginsy.
Jak widzicie mój Mały Książę rośnie jak na drożdżach - brzusio jest już wielgaśny, a synuś dzielnie oddaje ciosy w moją wątrobę ;) Ale i tak kocham go nad życie i nie mogę się doczekać, aż będzie z nami :) Robimy już powoli ostatnie zakupy i przygotowania, niedługo pokażę Wam coś z wyprawki naszego malucha :)
A tymczasem życzę wszystkim miłego dnia - to już prawie weekend Kochani! :)
sukienka - Allegro
płaszcz - Stradivarius
torebka - Primark
naszyjnik - sklep nn
leginsy - AeWoman
Do następnego! :)
M. w dwupaku :)
Świetnie wyglądasz !
OdpowiedzUsuńBardzo ładna torebka.
Wow thats pretty sexy. Kisses from Berlin
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz kochana ciąża Ci służy :) Ja z Oskarkiem w dalszym ciągu w szpitalu, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku więc po weekendzie powinniśmy wrócić do domu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :* Sylwetta
Wyglądałaś w stanie błogosławionym pięknie i seksownie !
OdpowiedzUsuń