Witajcie!
Wreszcie mam dla Was stylizację ;) Zdjęcia robione w domu przed wyjściem i na tą chwilę nie mam innej możliwości zrobienia zdjęć. Jak wychodzimy z domu z syneczkiem, to zawsze mamy tyle tobołków, że aparatu już nie zabieramy, a chciałabym już wrócić, więc lepszy rydz niż nic :)
Swoją drogą fascynujące jest to, ile rzeczy potrzebuje taki mały człowiek :)
Ponieważ po ciąży zostało jeszcze sporo do zrzucenia i w nie wszystkie swoje ciuchy się mieszczę, podzieliłam moją szafę na 2 części i obecnie korzystam z tego, co już mogę założyć. Jedną z takich rzeczy jest bluzka z baskinką. Baskinki po opanowaniu ulic odeszły do lamusa, a ja postanowiłam wykorzystać to, jak fajnie maskują wystający brzuszek. A ponieważ nadal nie mogę znieść widoku moich nóg w spodniach, jestem skazana na sukienki i spódnice ;) I tutaj najlepiej pasowała mi klasyczna czarna spódniczka (czarny wyszczupla;)). I tak mamy total black, jedynie płaszczyk i naszyjnik trochę rozjaśniają całą stylizację.
Super jest to, że po ciąży w ukochane buty można wejść bez żadnych problemów ;) Dlatego korzystam z tego i będę zamęczała moje muszkieterki póki jeszcze pogoda na to w miarę pozwala, bo na horyzoncie widać już wiosnę!
Swoją drogą fascynujące jest to, ile rzeczy potrzebuje taki mały człowiek :)
Ponieważ po ciąży zostało jeszcze sporo do zrzucenia i w nie wszystkie swoje ciuchy się mieszczę, podzieliłam moją szafę na 2 części i obecnie korzystam z tego, co już mogę założyć. Jedną z takich rzeczy jest bluzka z baskinką. Baskinki po opanowaniu ulic odeszły do lamusa, a ja postanowiłam wykorzystać to, jak fajnie maskują wystający brzuszek. A ponieważ nadal nie mogę znieść widoku moich nóg w spodniach, jestem skazana na sukienki i spódnice ;) I tutaj najlepiej pasowała mi klasyczna czarna spódniczka (czarny wyszczupla;)). I tak mamy total black, jedynie płaszczyk i naszyjnik trochę rozjaśniają całą stylizację.
Super jest to, że po ciąży w ukochane buty można wejść bez żadnych problemów ;) Dlatego korzystam z tego i będę zamęczała moje muszkieterki póki jeszcze pogoda na to w miarę pozwala, bo na horyzoncie widać już wiosnę!
bluzka - nn sklep w Anglii
płaszcz - Primark
spódnica - New Yorker
kozaki - Reserved
Pochwalę się Wam jeszcze, że mój synek wczoraj skończył 2 miesiące - czas strasznie szybko leci :)
Do następnego! :)
M.