Już kilka razy przekonałam się, że w stosunku do mody nie można używać słowa NIGDY.
Ps.
a pamiętacie jak było z butami z czubkami? Jeszcze niedawno słyszało
się, że NIGDY więcej butów z czubkami, tymczasem w zeszłym sezonie
delikatne czubki były hitem!
Nigdy nie założę. Nigdy nie kupię.
Prędzej czy później to się nie sprawdza! Ja - wieloletnia przeciwniczka
różu, pewnego dnia, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn kupiłam
pudrowo-różowy sweter. Po kilku latach wyrzekania i zarzekania się, że
NIGDY nie założę nic różowego, zapragnęłam marynarki w mocno soczystym
odcieniu tego koloru. Oczywiście kupiłam:) i sweter i marynarka stały
się jednymi z moich ulubionych elementów garderoby:)
Zarzekałam się też, że NIGDY nie kupię jasnego płaszcza. Bo się pobrudzi. Bo ciężko doprać. Bo mało praktyczny. Trwało to, aż do wczoraj:)
Po
zobaczeniu tego płaszcza, wszystkie "zarzuty" przeciwko jasnemu
płaszczowi okazały się bezsensowne, błahe i całkowicie bez
jakiegokolwiek znaczenia. ON musiał być mój.
sukienka / dress - wholesale7.net
płaszcz / coat - shopping
buty / shoes - Reserved
Śliczny płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest cudowny, chociaż bardziej skupiłam się na sukieneczce. Wygląda nieziemsko!
OdpowiedzUsuńTez tak mam :) Płaszcz jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta sukienka:) zresztą, płaszcz też!
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw :) płaszcz jest piękny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsukienka <3
OdpowiedzUsuńPięknie <3
OdpowiedzUsuńpłaszcz jest przeuroczy !
OdpowiedzUsuńwiesz, że to lubię
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, stylowy płaszcz :)
OdpowiedzUsuńale świetny płaszcz! :) ja kocham jasne rzeczy, szczególnie płaszcze! :)
OdpowiedzUsuńPieknie wyglądasz w tej sukience i długich kozaczkach.
OdpowiedzUsuń