Witajcie :)
Jakoś tak szybko czas leci - już tydzień bez wpisu! Ale tyle się dzieje :) Mogę się pochwalić, że mam za sobą pierwszą sesję brzuszkową i już zaproszenie na kolejną :)
No i stało się. Przyszła... U nas zrobiło się tak zimno, że musiałam wyjąć z szafy trencz... Jeszcze samo ochłodzenie bym przeżyła, ale najgorsze jest to, że pogoda jest bardzo kapryśna... Podczas robienia zdjęć dla Was najpierw świeciło słońce, za chwilę zerwała się wichura, przy której dosłownie "zmiatało" mnie z drogi, żeby na koniec jeszcze lunęło deszczem! Całe szczęście przed tym ostatnim zdążyliśmy się już schować, ale zdjęcia zmuszeni byliśmy już dokończyć w domu ;)
Jakoś tak szybko czas leci - już tydzień bez wpisu! Ale tyle się dzieje :) Mogę się pochwalić, że mam za sobą pierwszą sesję brzuszkową i już zaproszenie na kolejną :)
No i stało się. Przyszła... U nas zrobiło się tak zimno, że musiałam wyjąć z szafy trencz... Jeszcze samo ochłodzenie bym przeżyła, ale najgorsze jest to, że pogoda jest bardzo kapryśna... Podczas robienia zdjęć dla Was najpierw świeciło słońce, za chwilę zerwała się wichura, przy której dosłownie "zmiatało" mnie z drogi, żeby na koniec jeszcze lunęło deszczem! Całe szczęście przed tym ostatnim zdążyliśmy się już schować, ale zdjęcia zmuszeni byliśmy już dokończyć w domu ;)
Zestaw standardowo prosty - pierwszy raz prezentuję ciuch z kolekcji dla ciężarnych- czyli bluzkę z H&M MAMA :) Do tego spódnica Re. (Nie umiem zrezygnować ze spódnic i sukienek :)) Ale głównym bohaterem jest zdecydowanie trencz. Oj długo chodziłam dookoła niego ;) Absolutnie przemawiało do mnie połączenie beżowej tkaniny ze skórzanymi rękawami. Aż w końcu upolowałam go na znacznej przecenie w Stradim i tak oto wreszcie mógł zacząć cieszyć moje oczy nie tylko wisząc w szafie ;)
płaszcz -Stradivarius
bluzka - H&M Mama
spódnica -Reserved
buty/ torebka - nn
zegarek - Mohito
Do następnego! :)
M. w dwupaku :)
Świetny płaszcz ! super wyglądasz i wreszcie widać Twoją śliczną buzie kochana bo cały czas stylizacje prezentowane były z dodatkiem okularów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sylwetta
Kochana, bo ja się z okularami nie rozstaję! :D
UsuńDziękuję i pozdrawiam :*