Dzisiaj mam dla Was drugą odsłonę szarej maxi. Wygoda tej spódnicy sprawia, że najchętniej nie zdejmowałabym jej z siebie ;)
(no ale czasem trzeba założyć przecież coś innego!)
(Poprzedni post z szarą maxi --> SZARA MAXI - KLIK )
Tym razem postawiłam na bardziej obcisłą i stonowaną górę - zwykłą bokserkę + narzutkę melanżową ze skórzanymi rękawkami. Żeby troszkę ożywić całość, dobrałam kolorowe dodatki w postaci torebki i balerin :)
Całość jest dość lekka, wygodna i taka "przewiewna" :) Myślę, że spódnicę jeszcze w jakimś innym wydaniu zaprezentuję, bo jest ona niezwykłą bazą do tworzenia zestawów - nie wiem jak to jest, ale praktycznie wszystko do niej pasuje :)
Dajcie znać jak podoba Wam się ta druga odsłona!
spódnica / narzutka - AeWoman
wisiorek / torebka - Primark
okulary - Mohito
Do następnego! :)
M. w dwupaku :)
Uwielbiam maksi spódnice :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz w tej spódnicy :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :) woman-with-class.blogspot.com
maksi są świetne. Ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się buty i torebka, które dobrałaś
W sumie to narzutka mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńSzara maxi jest świetna, ale torebka zdecydowanie przyciągnęła moją uwagę - zapewne przez kolor, który świetnie kontrastuje z resztą stylizacji.
OdpowiedzUsuńSuper maxi! na okres ciąży idealne - brzusio rośnie ;)
OdpowiedzUsuńJa już odliczam dni bo niewiele czasu zostało :)
Pozdrawiam :*
Sylwetta
Dziękuję :)
UsuńDo ustalonego terminu zostały mi jakieś 3 tyg. ale wszystko się okaże jak to będzie ;)
Recenzje postaram się umieścić na blogu po wypróbowaniu butelek;)
Dzisiaj pojawi się ostatnia część wyprawki czyli wózek więc zapraszam ;)
Ps. chciałabym już mieć to za sobą coraz ciężej a poza tym chce już zobaczyć synka :)
Buziaki!