2014-08-04

Mała ciężarówka! :) vol.1

Ostatnie miesiące narzekałam na brak choćby dwóch minut wolnego czasu. Działo się dużo, a czasem jeszcze więcej :) A wydawało mi się, że życie na wsi będzie płynęło spokojnie. 

Zaniedbałam bloga, zaniedbałam swoje pasje, zaniedbałam czytanie książek... Pracowałam dłuuugie godziny, wyrabiając mnóstwo nadgodzin i fajną średnią. Aż nagle musiałam się zatrzymać :)

Teraz moje życie płynie dużo wolniej. Od pewnego czasu bowiem muszę dbać nie tylko o siebie :)
Mogę cieszyć się życiem na wsi, zabawami z naszym stadkiem, odpoczywać w ogrodzie :)
I przede wszystkim rosnę :) Ponieważ moje ciało się zmienia, szukałam trochę inspiracji jak wyglądać w ciąży. Szczerze mówiąc nie znalazłam ich zbyt wielu :( Nie chciałam nosić tylko luźnych workowatych tunik i leginsów (chociaż przyznaję, że też zdarza mi się założyć :)) ale chciałam nadal ubierać się tak, żebym czuła się nie tylko wygodnie, ale też atrakcyjnie :) Aczkolwiek w tym niezwykłym stanie, bardzo kieruję się wygodą i w moich stylizacjach jest ona obecnie na pierwszym miejscu! Podstawową zmianą, jaką można zauważyć jest brak szpilek - zalecenie doktora, a ponieważ chodzi nie tylko o mnie, postanowiłam zalecenia lekarzy (pierwszy raz w życiu:)) traktować jako świętość :) Stwierdziłam, że pokażę w jaki sposób ja ubieram się w ciąży.
Myślałam o założeniu nowego bloga o nazwie takiej, jak ten post, ale skoro jest już ten, to postanowiłam go reaktywować :)

Pierwsza stylizacja "brzuszkowa" na chłodniejszy dzień - raz burza, raz słońce, czyli na piękne lato;)
Na zdjęciach poza mną w dwupaku, występuje jeszcze najstarsza część mojego stada - Nela :)

Mam nadzieję, że inne przyszłe mamusie znajdą trochę inspiracji w moich stylizacjach :)
Na dzisiaj to chyba tyle :)













okulary/torba/bluzka/naszyjnik - Mohito
kurtka - Zara
spodnie - Tally Weijl
baleriny - New Yorker
piesek :) - ze schroniska :)

Do następnego! :)
M. w dwupaku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze :)