Rano miałam okazję jeszcze zaznać całkiem przyjemnej, acz dość chłodnej aury, a w tej chwili leje jak z cebra. Widać już niestety koniec lata :( W związku z tym musiałam poczynić już pierwsze zakupy ciążowe, ponieważ moje dotychczasowe spodnie robią się powoli mało wygodne, a na sukienki skończy się też czas.
Wczoraj w H&Mie udało mi się znaleźć super jeans'y i 2 bluzki, które powinny mi posłużyć w drugiej połowie ciąży :) Patrząc za okno myślę, że coś z tych nabytków już niedługo pojawi się na blogu :)
A z dzisiaj trochę pastelowo :)
Moje jeszcze "normalne" jeansy z Tally z koszulką z Mohito, która w górnej części zaczyna być mocno opięta;), na to moja ukochana pudrowa marynarka z Bershki :)
Powoli zaczęłam zapoznawać się z tematyką wózkową, bo pora już stopniowo wypełniać dom rzeczami dla naszego maleństwa :) Przyznam szczerze, że na tą chwilę jestem przekonana, że nie uda mi się nigdy wybrać pierwszej bryki :) Jeśli podczytują mnie jakieś doświadczone mamy, to podzielcie się proszę Waszymi doświadczeniami z poszczególnymi modelami wózków :) Baaardzo chętnie przeczytam też każdą dobrą radę w tym temacie :) Ja obecnie mam tylko mętlik w głowie;) Aczkolwiek jakieś pierwsze typy już się pojawiły! :)
Cały dzień podczytywałam jak wybrać wózek, oglądałam filmy prezentujące poszczególne modele i zapomniałam, że miałam Wam napisać o akcji z moimi psami, ale obiecuję, że się poprawię, bo akcja jest warta uwagi! :)
okulary/ zegarek/ torebka / bluzka - Mohito
jeansy- Tally Weijl
marynarka - Bershka
baleriny - Primark
Do następnego! :)
M. w dwupaku :)
ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo :)
Usuńteż chciałam sobie kupić tą torebkę
OdpowiedzUsuńcudowna torebka :)
OdpowiedzUsuńJa ją uwielbiam i mimo, że mam ją tyle czasu, to moje uwielbienie nie słabnie :)
Usuń