2012-11-22

Studded coat + lace dress

Już kilka razy przekonałam się, że w stosunku do mody nie można używać słowa NIGDY.
Nigdy nie założę. Nigdy nie kupię. Prędzej czy później to się nie sprawdza! Ja - wieloletnia przeciwniczka różu, pewnego dnia, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn kupiłam pudrowo-różowy sweter. Po kilku latach wyrzekania i zarzekania się, że NIGDY nie założę nic różowego, zapragnęłam marynarki w mocno soczystym odcieniu tego koloru. Oczywiście kupiłam:) i sweter i marynarka stały się jednymi z moich ulubionych elementów garderoby:)
 Zarzekałam się też, że NIGDY nie kupię jasnego płaszcza. Bo się pobrudzi. Bo ciężko doprać. Bo mało praktyczny. Trwało to, aż do wczoraj:)
Po zobaczeniu tego płaszcza, wszystkie "zarzuty" przeciwko jasnemu płaszczowi okazały się bezsensowne, błahe i całkowicie bez jakiegokolwiek znaczenia. ON musiał być mój.


Ps. a pamiętacie jak było z butami z czubkami? Jeszcze niedawno słyszało się, że NIGDY więcej butów z czubkami, tymczasem w zeszłym sezonie delikatne czubki były hitem!










sukienka / dress - wholesale7.net
płaszcz / coat - shopping
buty / shoes - Reserved

2012-11-08

Jesienne botki camel...

Jakiś czas temu pokazałam Wam swój jesienny zakup - botki w kolorze camel, więc przyszedł tez czas, żeby pokazać je w stylizacji :)

W końcu z szafy wyjęłam skórzaną kurtkę, która przeleżała tam dłuuugie miesiące.
Było ciemno bardzo jak robiłam zdjęcia i coś spodnie i buty wyszły dużo ciemniejsze niż w rzeczywistości... Ale w końcu jest jesień, nie ma co oczekiwać wiecznie pięknego słońca;)
Pod kurtkę włożyłam sweterek z "falami" ;) który mnie zauroczył i musiałam go kupić! (ile razy ja już sama sobie mówiłam, że MUSIAŁAM coś kupić... też tak macie? :) )

Stylizacja typowa do biegania po mieście / sklepach, buty mimo wyyysokiej koturny są bardzo wygodne, leciutkie i do tego mega miękkie :) Szal zarzucony ze względu na to, że jestem strasznym zmarzluchem, a kurtka nie jest zapinana pod szyję.
Wrzucając te zdjęcia dochodzę do wniosku, że pilnie muszę sobie kupić jakąś nową torebkę! ;)



spodnie / jeans - Zara 
sweter / sweater - AeWoman
kurtka / jacket - Orsay
torebka + szal / bag + scarf - Atmosphere
buty / shoes - eszpilki.pl










2012-11-06

I'm getting married!

Troszkę mnie nie było i przy okazji tyle się wydarzyło!

Zdecydowanie NAJWAŻNIEJSZE wydarzenie to oświadczyny mojego ukochanego! Było jak z bajki - w pięknym ( i bardzo ważnym dla mnie! ) miejscu, padł na kolana i zapytał czy zechcę zostać jego żoną. No jak mogłabym odpowiedzieć inaczej niż TAK?:D 
Zgodziłam się, co oznacza, że WYCHODZĘ ZA MĄŻ!!! 
Ciężko mi jeszcze w to uwierzyć:)))) Jesteśmy w trakcie decydowania się na lokal, gdzie urządzimy nasze wesele. Fotografa już zaklepałam:] Całe szczęście zdarzyło mi się współpracować z super fotografem i od razu do niego napisałam. Nie mogę się doczekać kiedy wyruszę na pierwsze poszukiwania SUKNI!
Mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu zarezerwujemy termin:))) Na przyszły rok!
Ponieważ jestem tym wszystkim niesamowicie podekscytowana, na pewno będę się Wam chwalić postępami;)

Teraz aktualnie jestem na L4, więc mam trochę czasu na nadrobienie zaległości - możecie się spodziewać sporej ilości zdjęć:)

Dzisiaj wrzucam wam seta znowu ze skórzanymi spodniami - w końcu odważyłam się je zakładać nie tylko na wieczorne wyjścia :) Lubię je coraz bardziej! Nietoperz, który mam na sobie, kosztował ogromny majątek - 3,90 pln :D Tak, tak. 3złote i 90 groszy :) nawet nie zastanawiałam się czy go brać. W dodatku kotki mnie urzekły i postanowiłam zaryzykować i go kupić, nie zważając na zazdrość moich psiaków:)
Zarzuciłam na siebie czarny płaszcz z New Yorkera, włożyłam botki z klamerkami kupione na targu i w drogę;)







 
spodnie/ nietoperz - AeWoman
botki - targ
płaszcz - New Yorker  
biżuteria - Primark